Relacje z przejazdów

Weekend na rowerze – relacje.

Rzeszowska Masa Krytyczna Dziecięca Masa z przebierankamiMaj 2019 – relacja

31 maja o godz. 18 tradycyjnie ruszyliśmy. Hasłem drugiej w tym roku Rz.M.K. było   „Dziecięca Masa z przebierankami” Na rzeszowskim rynku spotkali się miłośnicy rowerów fantastycznych strojach. Mnóstwo dzieci i osób dorosłych stworzyło wielobarwny peleton, który ruszył na rzeszowskie ulice w towarzystwie niezawodnych funkcjonariuszy KM policji.

W tym kolorowym korowodzie wzięło udział 260rowerzystów i jeden pies też na rowerze. Na każdym kroku wzbudzaliśmy zaciekawienie mieszkańców, którzy jeszcze takiej kolorowej i fantastycznej RzMK jeszcze nie widzieli. Ten „Pies” otrzymał I nagrodę za najlepsze przebranie II miejsce „Alladyn” a III nagroda trafiła do „Pirata”

Tego nie da się opisać, jak fantastyczną inspiracją popisały się dzieci. Poniżej linki do zdjęć

https://www.facebook.com/masakrytyczna/

https://nowiny24.pl/przez-rzeszow-przejechala-kolejna-masa-krytyczna-pod-znakiem-dnia-dziecka-zdjecia/ga/c2-14175291/zd/36264487

http://rzeszow.eska.pl/poznaj-miasto/dziecieca-masa-krytyczna-przejechala-przez-rzeszow/16455/1

Każdemu z Was dziękujemy za obecność, dzięki Wam pokazaliśmy, że rowerzyści to liczna grupa która potrafi się bawić. Jeszcze raz bardzo dziękujemy i mam nadzieję widzimy się za miesiąc na Świętojańskiej Rzeszowskiej Masie Krytycznej w jeszcze większym składzie.

To nie był koniec aktywności weekendowej dla Stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl

Już następnego dnia rano nasza ekipa wsparta pięknymi Paniami z Queens of the Road wyruszyła na V Rajd Rowerowy organizowany przez Trzebowniczańską Grupę Rowerową „Wskocz na rower”. Trasa rajdu wiodła z Wólki Podleśnej przez malownicze lasy do Julina i liczyła ok. 60 km.

To Jeszcze nie koniec atrakcji, bo już w niedzielę o 9:15 wystartowaliśmy do IV edycji Tour de Podkarpacie
Przy pomocy Policji przejechaliśmy w Zwięczycy przez skrzyżowanie skąd w małych grupach zgodnie z przepisami ruchu drogowego, udaliśmy się do Czudca aby dokonać zwrot w kierunku Wyżnego. Tam krótki postój dzięki uprzejmości właścicieli winnicy Maria Anna by w cieniu posilić się  izotonikiem i batonem i w drogę.

W Straszydlu podjazd „tropem węża”, można było jadąc brodą dotknąć przedniego koła. Wzniesienie powyżej 30 % . Pogoda w czasie przejazdu dopisała, był wręcz upał. W sumie trasa bardzo wymagająca przewyższeń 1000 metrów. Przejechaliśmy m.in. przez Dynów gdzie znajduje się stacja kolejki wąskotorowej posiadającej najdłuższy tunel (602 m) w Polsce. Wystartowało 27 osób ale możemy zaliczyć tych którzy później dołączyli czyli 30 uczestników w tym dwie dziewczyny
Meta już tradycyjnie w restauracji „Republika Polsko-Francuska”, gdzie uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale.

Adam ”Klaudiusz” Styś – redaktor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.