Władze miasta Rzeszowa oraz Urząd Marszałkowski po ponad 2 latach nadal nie dopełniły zapowiedzi o przywróceniu usuniętego fragmentu ścieżki rowerowej przy ul. Lubelskiej związanej z budową gmachu Urzędu Marszałkowskiego w 2019 roku.
Według doniesień mediów oraz naszych ustaleń Miejski Zarząd Dróg potwierdził w 2019r, że lokalizacja miejsc postojowych nie była uzgadniana, co jak widać w rzeczywistości nadal nic się przez ten czas nie zmieniło. Aby postępować zgodnie z prawem rowerzyści powinni przeprowadzić rower w tym felernym miejscu i dopiero po jego minięciu kontynuować jazdę. Sprawa przycichła, chyba liczono na to, że rowerzyści o tym zapomną, lecz my doskonale pamiętamy. W tym celu podczas kwietniowej Rzeszowskiej Masy Krytycznej mieliśmy przykrą możliwość organizacji związanej z drugą rocznicą miejskiego bubla. Uczestnicy mieli możliwość udziału w indywidualnym przejeździe po śladzie GPS, aby każdy mógł się o tym przekonać. Na domiar złego w ciągu ul. Lubelskiej od skrzyżowania z ul. Rycerską do ul. Maczka, zauważyliśmy, że:
– znak C-13/C-16 nie znajduje się na wysokości min. 2,0m od poziomu terenu,
– tzw. „przejście sugerowane przez jezdnię” przy stacji paliw Shell jest przedzielone podwójną linią ciągłą. Połączenie komunikacyjne o parametrach zjazdu publicznego znajduje się wzdłuż drogi o dużym natężeniu ruchu, co uzasadnia potrzebę wyznaczenia przejścia i przejazdu rowerowego w tym miejscu dla poprawy bezpieczeństwa uczestników ruchu.
Niżej prezentujemy zapisy umowy miejskiej na wykonanie prac przy budowie parkingu:
Analizując zapisy umowy oraz załącznika graficznego o przebudowie drogi publicznej powiatowej jasno jest wskazane, że ustala się warunki i parametry techniczne chodnika o szerokości 1,6m, ponadto opisując go, że zmniejsza się z 3,2m do 1,6m. Kto pokpił sprawę na której nadal tracą piesi i rowerzyści? Czy i dlaczego radni miasta od ponad 2 lat nie potrafią lub nie chcą skutecznie zareagować w celu usunięcia tak rażących nieprawidłowości?? Pozostawiamy wam do oceny.
Redakcja Rowery.Rzeszow.pl